Anastazja, jestem by Łzy from album Jesteś jaki jesteś
Duration : 3 minutes & 55 seconds.
Listener : 10377 peoples.
Played : 102882 times and counting.
Leżę tutaj już od piętnastu lat
nie mogę nic powiedzieć, ruszyć ręką ani wstać
sprawny umysł mam, jednak martwe ciało
wszystko słyszę i czuję, po prostu wegetuję
Pamiętasz mamo, jak tuliłaś mnie do snu
a teraz tylko ból i pokój zawsze pełen róż
każdego dnia jednego tylko chcę
błagam was, zlitujcie się i zabijcie mnie
Nikt nie stoi, wszyscy dobrze się bawią
a może właśnie teraz
na pewno ktoś, na pewno ktoś umiera
i w czyichś ramionach wylewa łzy
czy pomyślałeś, że to mógłbyś być ty?
Nikt nie stoi, wszyscy dobrze się bawią
a może właśnie teraz
na pewno ktoś, na pewno ktoś umiera
i w czyichś ramionach wylewa łzy
może on, a może ona?
najważniejsze, że nie ty
W natłoku myśli wielu chłopców miałam
i w niejedną wielką podróż wyruszyłam
wiem, że ty naprawdę to przeżyłaś
a ja po prostu śniłam
ja po prostu śniłam
Pamiętasz mamo, jak tuliłaś mnie do snu
a teraz tylko ból i pokój zawsze pełen róż
każdego dnia jednego tylko chcę
błagam was, zlitujcie się i zabijcie mnie
Codziennie pytam, czy kiedyś to się skończy
i nienawidzę słów: "nic nas nie rozłączy"
codziennie modlę się, byś zabrał mnie ze sobą
bo ludzie nie mają prawa, ludzie zabić mnie nie mogą!
Nikt nie stoi, wszyscy dobrze się bawią
a może właśnie teraz
na pewno ktoś, na pewno ktoś umiera
i w czyichś ramionach wylewa łzy
czy pomyślałeś, że to mógłbyś być ty?
Nikt nie stoi, wszyscy dobrze się bawią
a może właśnie teraz
na pewno ktoś, na pewno ktoś umiera
i w czyichś ramionach wylewa łzy
może on, a może ona?
najważniejsze, że nie ty