Jestem latawcem co, nagle wypadł mu z rąk
I nie zwracam uwagi wcale na jego płacz.
Pędzę jak wiatr, jak balonik lecę gdzieś
Te zabawki i gry, w kąt złożone to my
Lalki stworzone do zabawy;
Małpa i pies,
Tygrys i lew,
Żeby jego jasny śmiech zabrzmieć mógł.
Choć go czasem zostawiamy, uciekamy,
Każdy jednak wie,
Najważniejsze, że chwil parę
wieczny chłopiec dobrze nami bawił się.
bawił się...
bawił się...
bawił się...
Choć go czasem zostawiamy, uciekamy
Każdy jednak wie,
Najważniejsze, że chwil parę
wieczny chłopiec nami bawił się.
Choć go czasem zostawiamy, uciekamy
każdy jednak wie,
najważniejsze, że chwil parę
wieczny chłopiec dobrze nami bawił się,
pobawił się...
bawił się...
bawił się...
bawił się...