Kiedyś dałeś dobro, dałeś też zło
To jest to, może wyjaśnisz to
Musiałeś wszystko tak pomieszać
Teraz nikt nie wie, co jest co
Więc mi tylko powiedz
Jak dziecku wytłumaczyć to.
Kiedyś byłem zdrowy, miałem na chleb
To jest to, powiedz skąd takie zło.
Zamilkły moje głodne usta
Nie będą krzyczeć nigdy nie
Więc mi tylko powiedz
Czy życie to koszmarny sen.
Miałem chęć do pracy i siły też
To jest to, gdzie jest dobro, gdzie zło
A w moich uszach tylko szum
Nie będą słyszeć twoich rad
Więc już się nie dowiem
Czy więcej zalet masz czy wad
Czy więcej zalet masz czy wad.