Przepraszam, że tak wyszło...
Znowu nie mówisz nic...
Tak między nami ucichło...
Więc może lepiej krzycz...
A jeszcze wczoraj było pięknie...
Więc co się stało dziś....
I za tym wczoraj dzisiaj tęsknię...
A tylko w jutro można iść...
Poczekaj na mnie, jeszcze nic nie stwierdzaj.
Poczekaj na mnie, weź ze mną ten ciężar.
Poczekaj na mnie, zwolnij na zakrętach.
Poczekaj na mnie, ja jeszcze uczę się na błędach.
Nie szkodzi, że nie dzisiaj...
Widać tak miało być...
Nie, nie będę o nic pytać...
Zdecyduj za mnie Ty...
Ja spakowałam nam na później...
Te wszystkie nasze lepsze dni...
Bo przecież w życiu bywa różnie...
A ja nie chcę już jutro znów musieć zapytać Cię czy...
Poczekaj na mnie, jeszcze nic nie stwierdzaj.
Poczekaj na mnie, weź ze mną ten ciężar.
Poczekaj na mnie, zwolnij na zakrętach.
Poczekaj na mnie x2
(...)