Wyginać się aż do utraty tchu
Lubię to, lubię!
Najlepiej dwieście godzin dziennie znów
Lubię to, lubię!
Wodzić Ciebie wciąż za nos
Lubię to, lubię!
I jak się w życiu zwiera znów nowy ktoś
Lubię to, lubię!
Lubię to, lubię!
Lubię to, lubię!
Wiesz, że to lubię!
Lubię to, lubię!
Lubię to, lubię!
Lubię to, lubię!
Wiesz, że to lubię!
Obmyślać sprytnie co i jak i gdzie
Lubię to, lubię!
Skutecznie wmawiać, że nie tego chce
Lubię to, lubię!
Płonąć w słońcu cały dzień
Lubię to, lubię!
I kiedy mówisz, że świat nie skończy się nigdy
Lubię, to lubię!
Lubię to, to lubię!
Lubię, to lubię!
Lubię to, to lubię!
Lubię, to lubię!
Lubię to, to lubię!
Lubię, to lubię!
Lubię to, to lubię!
Lubię to, lubię!
Lubię to, lubię!
Lubię to, lubię!
Wiesz, że to lubię!
Lubię to, lubię!
Lubię to, lubię!
Lubię to, lubię!
Wiesz, że to lubię!
Lubię to, lubię!
Lubię to, lubię!
Lubię to, lubię!
Wiesz, że to lubię!
Lubię to, lubię!
Lubię to, lubię!
Lubię to, lubię!
Wiesz, że to lubię!